Sztucer łamany
W długiej tradycji polowań, Sztucer jednostrzałowy był zawsze bardzo specjalną bronią. Wygląda pięknie i ma doskonałe właściwości strzeleckie. Dla wielu myśliwych sztucer jednostrzałowy nie jest czynnikiem ograniczającym polowanie jak mogłoby się wydawać. Większość pozyskań jest brane z pierwszego strzału i to jest koniec.
Łamaniec jest popularną strzelbą na całym świecie. Sztucery jednostrzałowe są modne u nas w Europie, gdzie jeden, precyzyjnie oddany strzał będzie uznany za wszystko co jest potrzebne na polowaniu z podchodu lub w górach. Sztucer jednostrzałowy obok ekspresu jest uważany za najbardziej prestiżową formę broni myśliwskiej i symbol doświadczonego i pewnego siebie łowcy.
Był czas, kiedy ta broń była lepszym wyborem do polowania na grubą zwierzynę niż repetier. Jednostrzałowe strzelby czarnoprochowe były bronią, która podbiła zachód Ameryki Północnej. Zarówno cywile i wojskowi nie chcieli z nich zrezygnować. Ciężkie jednostrzałowe sztucery były główną bronią wielu zawodowych myśliwych w Afryce do przełomu XIX/XX wieku.
W erze czarnego prochu te strzelby były tańsze, łatwiejsze w obsłudze, bardziej niezawodne i zdolne do przenoszenia znacznie większych obciążeń. Przełomem był rok 1880. Rozpoczęła się era nowoczesnych stali i bezdymnego prochu. Ówczesne karabiny powtarzalne były uznane za delikatniejsze, podatne na zakłócenia i anomalie powodowaną załadunkiem naboi i ekstrakcją łusek. Dopiero wprowadzenie pod koniec XIX wieku w Europie trzech przełomowych konstrukcji - repetierów (Mauser, Lee-Enfield, Mosin-Nagant) zepchnęło jednostrzałowy karabin głównie w ręce myśliwych.
Również w Ameryce Północnej karabiny dźwigniowe zaczęła wysadzić z siodła karabin jednostrzałowy. Następnie po II wojnie burskiej(1899-1902), afrykańscy myśliwi polubili ekonomiczny i nowoczesny repetier - Mauser kal. 9.3X62. Jednostrzałowe karabiny w ogóle, a szczególnie drogie Farquharson z zamkiem blokowyn, szybko wypadł na długie lata z powszechnego użycia.
Istnieją różne sposoby idealizowania i racjonalizacji polowań ze sztucerem jednostrzałowym. Niektórzy mówią o misterium sztucera jednostrzałowego, podczas gdy inni lubią romantyczne opisy samoograniczeń myśliwego, który właśnie dlatego wybrał jednostrzałowca. Słyszałem również wypowiedzi myśliwych sugerujących, że polowanie ze sztucera jednostrzałowego jest znakiem ich kompetencji.
Wielu amerykańskich i rosyjskich myśliwych decyduje się na zakup niedrogich jednostrzałowców, ponieważ są one tanie.
Jeszcze inni wybierają jednostrzałowca za pewne wyjątkowe cechy obsługi. Niektórzy uważają, że strzelby te są bardziej naturalne, dokładne lub jakoś bezpieczniejsze niż repetier.
Wielu myśliwych ceni te strzelby za to, że mają możliwość wymiany lufy z kulowej na śrutową i mogą polować cały czas z tej samej strzelby jak n.p. rosyjski IŻ18 czy amerykański Contender Thompson lub włoski Fair K 500.
Niektórzy producenci konstruowali jednostrzałowce do osiągnięcia najlżejszego i najbardziej kompaktowego wymiaru strzelby. Przykładem może być produkowany przed II wojną światową kipplauf Tell f. J.P.Sauer & Sohn czy też czeski wyrób z końca XX wieku ZK99-Brno, który ważył tylko 2,2 kg w kal. 6,5x57R.
Podczas gdy wiele wybiera jednostrzałowca wyłącznie do efektywnego pozyskania, część myśliwych pójdzie w drugą skrajność i zakupi drogie i bardzo drogie, bogato zdobione i starannie zaprojektowane jednostrzałowce za piękno i najwyższą jakość wykonania. Współczesne elitarne sztucery jednostrzałowe podchodzą między innymi od: Krieghoff - Hubertus, Chapuis Armes - Oural Elite, Merkel - K1, Heym - 44B, Blaser - K95 Prestige. Ceny rozpoczyna się od 3000€.
Jest jeszcze grupa wyrobów jednostkowych z najlepszych warsztatów rusznikarskich z Ferlach w Austrii. Czołowi wytwórcy to Peter Hofer, Johann Fanzoj, Ludvig Borovnik i inni. Ceny są jeszcze wyższe i rozpoczynają się od ceny samochodu średniej klasy w górę. Przy czym cena 50000€ nie należy wcale do najwyższych. Czas potrzebny na wykonanie najbardziej ekskluzywnych modeli może sięgać od kilku do 10 lat dla jednego egzemplarza broni. Głównie za sprawą bardzo czasochłonnej grawerki.Gdybym miał wybrać tylko jedną broń do polowania w górach i do podchodu, z pewnością użyłbym jednostrzałowy Sztucer łamany. Powód jest bardzo prosty, bo jest lekki, krótki i łatwy w obsłudze. Z pewnością jest najpiękniejszym i najbardziej wyrafinowanym typem sztucera. Ponadto, jeśli zdarzy się konieczność wspinaczki na skały z wykorzystaniem obu rąk, lub przechodząc ścieżkami szczególnie stromymi, można zawsze łatwo zdemontować go i schować do plecaka, aby zbliżyć się na dogodny strzał w Karpatach, Alpach lub Apeninach.
Kipplauf✩ jest uosobieniem prostoty, wyrafinowania i stylu. Odpowiada w całości swojej konstrukcji pisanym i niepisanym regułom etycznego łowiectwa. Ci, którzy wymagają wiele od siebie, także wiele oczekują od strzelb, których używają do polowania. W budowie sztucera łamanego trudno jest wykorzystać części od innych rodzajów broni. Dlatego muszą być one wytwarzane specjalnie pod konkretny model. Do ich wykonania powinno się używać materiałów najwyższej jakości. To jest główny powód wysokich cen tych strzelb w wersjach podstawowych.
Materiały wysokiej jakości, wyszukane drewno orzechowe na osadę i duży udział pracy ręcznej przy budowie takiego sztucera tworzy jego wysoką cenę. W przypadku zamówień indywidualnych dochodzi jeszcze pasowanie osady i często specjalnie robiony grawerunek, który potrafi wywindować cenę na poziomie samochodu wyższej klasy.
W sztucerach łamanych stosuje się głównie lufy dlługości 600mm. W wersjach krótkich 550mm i dla kalibrów magnum 650-680mm. Lufy są wykonywane ze stali stopowych i pokrywane czasami wewnątrz chromem. Najczęściej lufy są okrągłe, a w droższych modelach niemieckich oktagonalne.
Mechaniczne przyrządy celownicze praktycznie nie są już dziś używane do strzelania. Dlatego są one małe, a szczerbinka w wielu dobrych modelach jest składana żeby nie przeszkadzać w niskim osadzeniu lunety. Firma Blaser, Merkel nie stosuje tej zasady i umieszcza na lufach duże i wysokie celowniki mechaniczne. Przy czym szczerbinka jest osadzona w połowie długości lufy.
Baskile wykonywane są głównie ze stali, która jest odkuwana z jednego kawałka stali chromowo-molibdenowej i następnie obrabiana na maszynach numerycznych. Niemieckie firmy wykonują również obcjonalnie baskile ze stopu lotniczego aluminium co pozwala obniżyć masę broni o około 0,3 kg. Nie dotyczy to baskil do luf w kal. magnum. Mimo wysokiej dokładności wykonania i sprawdzaniu wszystkich ważnych wymiarów na pomiarowym urządzeniu współrzędnościowym baskila wymaga jeszcze ręcznego dopasowania z zamkiem i komorą nabojową. Istnieją kipplaufy z baskilą typu Holland & Holland, Anson & Deeley, a nawet Greener Kersten. Podobnie jak inne, które mają możliwość ręcznego łamania przy pomocy górnego klucza, dźwignią umieszczoną z boku lub na dole.
Współcześnie wykonywane kipplaufy mają manualne napinanie mechanizmu uderzeniowego. Jest to bardzo bezpieczne rozwiązanie. Sprężyna kurka zostaje napięta tuż przed oddaniem strzału. W przypadku rezygnacji ze strzału naciskamy przycisk na suwaku i następuje zwolnienie sprężyny. Jest też rozwiązanie, które po napięciu sprężyny kurka blokuje dodatkowo klucz przed przypadkowym złamaniem broni (polski CSP99). Dopiero po cofnięciu suwaka możemy złamać broń i przeładować.
Obecnie dostępne sztucery łamane najczęściej posiadają przyśpiesznik typu francuskiego lub mają możliwość regulacji twardości spustu. Jedną z głównych cech dobrego kipplaufa jest jego niska masa. Ale zdarza się, że myśliwi (jak ja na przykład) po oddaniu kilku strzałów, uznają tę zaletę za wadę.
Sztucer jednostrzałowy choć teoretycznie precyzyjny, to nigdy nie jest łatwy do utrzymania w bezruchu podczas strzelania w warunkach łowiska. Powodem jest jego niższa masa. Ta broń jest dla myśliwego, który chodzi po górach lub poluje z podchodu i nie chce nosić dodatkowego obciążenia.
Świat jest piękny, gdyż różni się, i słusznie. Firmy niemieckie proponują w katalogach dostawę kipplaufa w prawie każdym europejskim kalibrze. Włosi, którzy produkują wiele różnych modeli kipplaufów, oferują skromniejszy wybór kalibrów. Podobnie Hiszpanie. Najbardziej powściągliwi i chyba rozsądni są Francuzi, którzy oferują dostawę sztucera w kilku kalibrach od 243 Win. do 8x57JRS włącznie.
Ale kto bierze jednostrzałowca z potężnym kalibrem jak .30R Blaser, 9,3x74R lub .300Win. Mag. na polowanie w nasze góry to nie wiem, czy będzie mu kiedykolwiek ta broń dobrze służyć.
Przy bardzo spokojnym i precyzyjnym strzelaniu z kalibrów w zakresie 6,5 x 57 R do 7 x 65 R może pozyskać u nas w Europie prawie wszystko? Jeżeli z dobrego repetiera można trafić muflona z ponad trzystu metrów, aby zrobić to samo z kipplaufa powinniśmy być naprawdę wyjątkowym strzelcem, zimnym, panowanym i nieruchomym jak skała. (nasze przepisy definiują ten dystans do 200 metrów).
Pierwotnie kipplaufy budowano tylko w Niemczech i Austrii, a dziś wielu producentów w swoich katalogach umieszcza kipplaufy w różnym stopniu wykończenia i jakości. Najtańszy-shot jest niewątpliwie rosyjski Baikał, które można kupić, wraz z montażem i optyką nawet za mniej niż 400€. Jest też czeski ZBK-110 czy amerykański Contender Thompson i kilka włoskich modeli, które można kupić za przystępnie niskie pieniądze.
Wśród sztucerów o określonej wartości użytkowej, ale wciąż w zasięgu większości myśliwych można wyróżnić włoski Sabatti SLK 98, niemiecki Haenel-Jaeger 9 czy amerykański Ruger No.1.(sztucer nie łamany). Sztucery wyższej jakości to podstawowe modele Blaser K-95, Merkel K-1. Jeszcze wyższa jakość wśród wyrobów małoseryjnych to bez wątpienia Krieghoff Hubertus, Chapuis Armes z modelem Oural Elite i Heym 44B. Niestety ten ostatni już nie produkowany. Najwyższy poziom to wyroby jednostkowe mistrzów z Ferlach. Tam wiedzą jak przetworzyć kawałek wysokogatunkowej stali, dobrą lufę i kawałek wspaniałego orzecha w niepowtarzalne dzieło sztuki zwane sztucerem łamanym (kipplaufem).
Żeby być w porządku, nie mogę sugerować czytelnikowi, które marki lub model ma wybrać, ale mogę powiedzieć, że w cenie 2000€ można wybrać z kilku naprawdę dobrych strzelb. Mam nadzieję, że do polowań z podchodu i w górach dokonamy prawidłowego wyboru lunety o odpowiednio niskiej masie i długości jak również odpowiedniej średnicy obiektywu.
Montaż lunety powinien być stalowy, dobrze wykonany i zainstalowany w profesjonalny sposób. Należy wiedzieć, że prawie wszystkie współcześnie wyprodukowane kipplaufy wymagają małego tuningu aby były idealnie dopasowane do strzelca.
Dokładność sztucera łamanego zależy zasadniczo od czterech czynników:
- dopasowania osady,
- prawidłowego montażu optyki,
- jakości strzału
- amunicji.
Jeśli tylko jeden z tych czynników zaniedbamy, to cała dokładność strzału na tym ucierpi. Najpierw zlecamy osadzenie lunety. Następnie prosimy rusznikarza o sprawdzenie dopasowania osady do naszej sylwetki.
Jest bardzo ważne, aby spróbować wiele rodzajów amunicji w celu uzyskania najlepszego skupienia. Często jest tak, że dana lufa „lubi” tylko określony rodzaj naboi, a nawet wybraną masę pocisku.
Nasz sztucer może stać się naszym stałym towarzyszem polowań, jeżeli zechcemy go skonfigurować do własnych potrzeb i preferencji łowieckich. Raz dobrana broń, optyka i amunicja pozwoli nam cieszyć się naszym sztucerem przez długie lata.
Na początku XVIII w. osiedlił się w Suhl sprzedawca broni nazwiskiem Sauer. Miał troje dzieci. Najstarszy syn Lorenzo od młodych lat sprzedawał z ojcem karabiny i pistolety z różnych warsztatów. Po śmierci ojca w 1751 syn Lorenzo założył własny warsztat, w którym składał karabiny skałkowe i sygnował je własnym nazwiskiem. Dlaczego składał?
W tamtych czasach w całej okolicy było wiele warsztatów kowalskich i stolarskich. Kowale wytwarzali najczęściej jeden element karabinu, n.p. spust, kurek, zamek, lufę i.t.d. Później sprzedawali te części warsztatom montującym. Tak powstawał karabin. Warsztat pana Lorenza powoli się rozrastał, a jemu rodzili się kolejni synowie.
W latach 70 XIX wieku Jan Paweł Sauer rejestruje już dość pokaźną fabryką jako J.P. Sauer &Sohn. W 1880 roku firma przechodzi na produkcję broni myśliwskiej wyższej klasy. Na świecie zaczynają być modne wyjazdy na polowania do dalekich krajów. W roku 1896 ukazuje się lekki jednostrzałowy sztucer łamany z dolną dźwignią otwierającą broń o nazwie Sauer Tell. Broń ta będzie rozwijana i produkowana przez następne 40 lat do roku 1936. Model Sauer Tell III ➀ jako ostatnią wersję przedstawia fotografia. Uważany jest za protoplastę współczesnych sztucerów łamanych.
Niemiecka wytwórnia broni Krieghoff wytwarza na indywidualne zamówienie sztucer łamany, który nosi imię patrona myśliwych św. Huberta. Hubertus cechuje się nieskazitelną elegancją tradycyjnego sztucera górskiego. Jest uważany za klasę samą w sobie. Podstawową wersja bez grawerki i z dobrze dopasowaną osadą wygląda nadzwyczaj skromnie. Cena od 4500€. Czeka się około 8 miesięcy.
Wybór kalibrów jest ogromny. Kuta lufa może być okrągła lub oktagonalna w dwóch podstawowych długościach plus lufa śrutowa w kal. 28. Baskila stalowa lub z lotniczego aluminium. Można zamówić osadę z najlepszej karpina jak również najbardziej wyszukaną grawerkę robioną przez czołowych grawerów włoskich i niemieckich. Końcowa cena podlega indywidualnemu ustaleniu.
Francuska firma Chapuis Armes i jej Chapuis Oural to strzelba jednostrzałowa, która powstała w 1990 roku. Jest to doskonały kipplauf zbudowany po to, żeby tworzyć emocje. Ta broń jest już popularna wśród europejskich myśliwych pragnących polować z najwyższej klasy sztucerem łamanym. Jest produkowana w małych seriach na cyfrowych centrach obróbczych V generacji. Jednak mimo najnowocześniejszych maszyn właśnie ręczne pasowanie i montaż jest wykonywany przez najlepszych rusznikarzy. Ci mistrzowie nadają tej broni duszę.
Osady wykonywane są z najlepszego orzecha pozyskiwanego pod okiem pracowników firmy, którzy mają pieczę nad całym procesem tworzenia kolby. Każdy sztucer ma piękną grawerkę na baskili i pozostałych metalowych częściach broni. Sztucer jest bardzo składny i doskonale wyważony. Masa to 2,7 kg. Jest produkowany tylko w kilku właściwych kalibrach. Na życzenie zamawiana broń może posiadać indywidualne cechy określone przez klienta jak n.p. rodzaj przyśpiesznika, eżektor, montaż lunety. Firma sugeruje lunetę Zeiss 1,5-6x42.
W hiszpańskiej krainie Basków działa bardzo nowoczesny fabryka luf Bergara. W oparciu o własne lufy kute na zimno na początku XX wieku skonstruowano bardzo nowoczesny sztucer łamany Bergara Apex. Określono pułap cenowy nie wyższej niż 1000€.
Sztucer ma lufę o długości 635mm i ∅19,2mm bez muszki i szczerbinki. Całość waży tylko 2,9 kg. Wersja Apex leith ma lufę L=584mm i ∅15,9mm i długość całkowitą 967mm. Łamanie broni odbywa się przy pomocy dolnej dźwigni tworzącej jednocześnie kabłąk spustu. Sztucer posiada bardzo zwarty mechanizm z rewelacyjnym kurkiem wewnętrznym i fragmentem kurka wystającego z szyjki uchwytu pistoletowego. Pozwała to napiąć kurek bezpośrednio przed samym strzałem. Jest to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie we współczesnych łamańcach. Dodatkowo mechanizm igliczny posiada niesamowicie krótki czas reakcji co jest ważne w łowiectwie. Osada jest z tworzywa lub drewniana.
Włoska Sabatti posiada jedną z najdłuższych tradycji w wytwarzaniu broni myśliwskiej we Włoszech i w całej Europie. Obecnie firma jest głównym wytwórcą i dostawcą luf do wielu zakładów broni we Włoszech jak i koncernu Beretta.
Sztucer łamany SKL 98 jest produkowany w 3 wersjach wykończenia. Ma lufę kutą na zimno i baskilę ze stali chromowo-niklowej odkuwaną na gorąco, a następnie obrabianą na maszynach cyfrowych. Następnie jest chemicznie utwardzana. Kolby wykonana jest z orzecha włoskiego dobrej klasy. Całość jest pasowana ręcznie. Sztucer ma mechaniczne przyrządy celownicze. Muszka jest składana. Dodatkowo ma szynę montażową 11mm.
Po rozpadzie NRD rozpadł się też Ernst Tholmann-Werke, ich największy producent broni myśliwskiej. Jeszcze przed cudowną przemianą firmy z socjalistycznej w kapitalistyczną opracowano założenia do sztucera łamanego. Rozpoczęto produkcję po przemianie ustrojowej jako K-95, K-1, K-3, K-4 i Jaeger.9, Sztucer jest sygnowany jako Merkel, Blaser, Haenel. Można go kupić zupełnie gołego z piaskowaną lufą jako Jaeger.9 za 1500€ ale później zależnie od wersji wykonania i sygnatury cena bardzo rośnie nawet do 10000€ lub jeszcze wyżej. Jest dostępny w wielu kalibrach z trzema długościami luf, Można zamówić lufę oktagonalną. Broń jest lekka i waży od 2,4-2,8 kg. Posiada na komorze nabojowej bazę siodłową pod montaż lunety. Jest dostępny z osadą w różnej klasie drewna jak również bardzo szerokim wachlarzem grawerunków. Lista dodatków zależnie od wersji jest imponująca. Na testach strzeleckich w Anglii model sygnowany jako Merkel K-3 uzyskał skupienie 3 strzałów z amunicji RWS w kal. .270Win. 0,53-0,60 MOA na 100 metrów. Oznacza to trafienie 3 pocisków w okrąg o średnicy ∅1,64cm. Jest to super skupienie jak na sztucer łamany.
Kiedyś w Poznaniu działała zacna fabryka Hipolita Cegielskiego. Przez pod 100 lat produkowała różne żelazne produkty. Pod koniec swojej działalności na wydziale W7 (produkcja uzbrojenia na potrzeby Układu Warszawskiego) zbudowano łamany sztucer jednostrzałowy o zawiłej nazwie SŁ1S w kilku kalibrach. Sztucer był budowany na bazie jednej z najlepszych luf produkowanych wówczas w Europie. Na rynek wszedł jako CSP99. Znany pod nazwą- Lis. Skrajnie arogancka i nieudolna promocja nowego wyrobu fabryki Cegielskiego zbiegła się w czasie z upadkiem całego zakładu. Obecnie sztucer jest poszukiwany przez koneserów i traktowany jako wspaniała baza do tuningu wysokiej klasy sztucera łamanego.
Jestem szczęśliwym posiadaczem tej broni z końcowej serii. Dodatkowo mój łamaniec był tuningowany przez mistrza Alfreda Adamkiewicza z Poznania.
Pod koniec swojej działalności czeska fabryka - Brno Zbroiovka produkowała łamany sztucer ZK99. Był dostępny w kilku kalibrach. Ważył tylko 2,2 kg. Był to najlepszy sztucer łamany produkowany w Czechach. W kalibrze 6,5x57R trzymany w rękach powodował szybsze bicie serca.
W Stanach Zjednoczonych Bill Ruger opracował i wprowadził do produkcji wiele karabinów i pistoletów. Jednym z nich jest szczególny - Ruger No.1. ➄ Jednostrzałowa strzelba produkowana już ponad 40 lat ma swoje stałe miejsce wśród myśliwych kochających polowania ze sztucerem jednostrzałowym. Ma wszystkie zalety kipplaufa prócz możliwości złamania i rozbiórki na dwie części ale za to ma kilka innych cech, którymi nie potrafią się poszczycić kipplaufy. Jest to broń nadzwyczaj celna (bardzo sztywna konstrukcja). Jest dostępna w wielu kalibrach od małego .223 Rem po 458 Lott i 480 Ruger. Używają ją amerykańskie służby specjalne i myśliwi polujący w Afryce (model Tropical) na Wielką Piątkę i na Alasce. Sztucer ten pozwala na rozładowanie i ponowne załadowanie bez odrywania wzroku od celu! Przy polowaniu na wielkie koty lub bawoły afrykańskie jest to kardynalne. Sztucer z orzechową kolbą jest po prostu piękny. W USA kosztuje 1299$. Można go kupić u nas w Tarnowie.
W drugiej połowie XX wieku firma Heym wytwarzała ręcznie piękny sztucer łamany o symbolu 44B w różnych kalibrach. Lufa 580 mm przy długości całkowitej broni 1,01m ważył ≈3 kg. Szczególnie egzemplarze z oktagonalną lufą i baskilą z pełnymi płytami bocznymi wyglądały cudownie. Piękna osada z karpiny orzecha i kunsztowna grawerka baskili dopełniały całości. Broń była bardzo celna. Obecnie na rynku wtórnym praktycznie nie występuje co świadczy o bardzo wysokiej klasie broni.
Naszkicowałem tylko kilka sztucerów jednostrzałowych na naszym rynku. Każdy z wymienionych posiada własną historię i jest piękny. Zachęcam do próby użycia takiej broni na polowaniu. Może kogoś zainteresuje taka broń. Wówczas artykuł spełni swoje zadanie.
Autor tekstu: Andrzej N.